W związku, z szumem jaki powstał w branży w związku ze zbliżającą się konferencją „Właśnie tak – Programy Partnerskie jako dodatkowe źródło dochodu”, postanowiłem dokładniej opisać , wspomniany już przez mnie w jednej z poprzednich notek, polski program partnerski – ESCPartners.pl.
ESCPartners to platorma, obejmująca swoim zasięgiem, wszystkie projekty internetowe grupy ESCPoland. Są to:
Dzięki rejestracji w ESCPartners, od razu po zalogowaniu, możemy ściągnąc dokładną kopię jednego ze sklepów, wgrać ją na nasz serwer, skonfigurować i cieszyć się własnym sklepem internetowym, który w standardzie, wygląda tak – http://soap.escpartners.pl/aragon/demo/
Tak.. No to teraz przejdźmy do rzeczy, bo przecież dobrze wiemy, że nie chodzi nam o czerpanie radości z tego że mamy sklep, prawda? ;)
Potrzebujemy gotowej templatki.
W internecie jest ich multum, najlepiej opierać się czysto cssowych templatach, są najlżejsze i bardzo łatwo je modyfikować. Polecam ich zbiór tutaj. Oczywiście możemy zostać przy standardowym wyglądzie, ale unikalny kod sklepu jest zawsze lepszy dla indeksacji naszego sklepu w Google.
Po wybraniu skórki, musimy ją odpowiednio zmodyfikować wklejając odpowiedni kod php z pliku index.php naszego sklepu do index.html pliku naszej templatki (nie zapomnijmy zmienić później rozszerzenia na php). Teraz już tylko…
Potrzebujemy szybkiej indeksacji
Zdobywamy kilka linków, wrzucamy stronę do systemu wymiany i modlimy się o szybką indeksację. Polecam też zrobienie mapy strony, możemy do tego użyć GSiteCrawlera. Program wystarczy odpalić na swoim komputerze i dać mu nocke na działanie. Rano, powinna powitać nas wiadomość, że sitemap jest już gotowy. Oczywiście na stronie wklejamy link do mapy, dodajemy się do webmasters tools i oczekujemy na rezultat.
Potrzebujemy dużo domen
Naturalnie, żeby mieć jakieś korzyści z tego programu, poprzednio opisane kroki, musimy wielokrotnie powtarzać. Najlepiej ustalić sobie, określone skórki do określonych sklepów, dopracować je, stworzyć mapy, czyli po prostu wyprodukować gotowca, którego będziemy mogli wrzucać od razu na nową domenę czy subdomenę.
Potrzebujemy konta bankowego :)
Po jakimś czasie, zauważymy, że site strony jest już odpowiednio duży, żeby wrzucić stronę do systemu wymiany linków – polecam do tego celu nowy twór – seo.net.pl lub starego dobrego e-weblinka. Powiedzmy 10 sklepów, postawionych na 1 domenie (koszt 10zl) w subdomenach, na serwerze za 50 zl rocznie, da jakieś 100tys punktów w obu systemach. Wychodzi jakieś 400-500zl za sprzedane punkty.
Przy 10 sklepach.
Ile to będzie przy 100?
Tak, właśnie tyle ;)
Jeśli to za mało, to oczywiście możemy liczyć na zyski z samego Programu Partnerskiego, w końcu stawiamy sklepy internetowe, prawda? Zyski nie będą porównywalne do tych ze sprzedaży punktów, ale na pewno zwróci się koszt domeny oraz serwera. No i możemy też oczywiście dostawać regularnie procent od osób (dokładnie 25% od zarobków każdej osoby poleconej), którym poleciliśmy program.
Ostatnio regularnie tworzę takie strony, także niedługo możecie się spodziewać, pewnych gotowców które wrzucę na serwer (oczywiście poinformuję o tym ;) ), żeby każdy mógł sobie ułatwić prace.