To pytanie, na które KAŻDA osoba prowadząca katalog stron powinna odpowiedzieć w ciągu 3 sekund, obudzona o 3 w nocy.
Obawiam się niestety, że nawet po 10 minutowym zastanowieniu – po 8h śnie i w samo południe – duży procent właścicieli takich katalogów miałaby z odpowiedzią problem.
Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że nie zrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.
Pisałem już o Duplicate Content – niektórzy się zastanowili, ale do większości niestety nic nie dotarło :) Obawiam się, że nie dotrze i teraz, ale spróbuję..
Jaki mam cel w postawieniu katalogu stron?
To pytanie, które trzeba sobie zadać zanim udostępnimy wszystkim możliwość dodawania swoich wpisów do nowo powstałego katalogu stron internetowych. Kilka powodów:
- Promocja własnych stron internetowych
- Miejsce na nasze linki
- Darmowy kontent, który potem wykorzystujemy
- Pod SWL
- Wpisy premium, np. w katalogu firm
Każdy z tych powodów można podpiąć do jednego, najważniejszego – kasy.
Katalog ma zarabiać realne pieniądze.
Czy dzięki odsłonom, czy wpisom premium, czy sprzedaży punktów pod swl. Zawsze celem jest zarobek.
Co nie jest celem?
Unikalne opisy
Przypominam o wpisie z lutego 2010 i podlinkowanym przeze mnie duplikacie. Jak widać po grubo ponad roku, zduplikowane wpisy ciągle są w indeksie i mają się dobrze. Dlaczego? Na pewno nie dlatego, że są unikatowe :)
Dlaczego więc ciągle na skrzynkę dostaję informację o odrzuceniu wpisu w katalogu „bo tekst jest nieunikalny”?
Panowie i Panie ze swoimi seokatalogami!
Oto co muszę zrobić, żeby dodać stronę do Waszego katalogu:
- Zamówić teksty u firmy zewnętrznej
- Synonimizować teksty, żeby miały „unikalność”, najlepiej na zlecenie
- Wykupić multikody, żeby można było w ogóle dodać stronę
- Poświęcić swój czas albo zlecić komuś dodawanie, albo wykupić łamanie captchy i zapuścić dodawarkę
- Sprawdzić maile
- Powtórzyć punkt 4 dla odrzuconych wpisów
- Podlinkować swoje wpisy
Co właściciele katalogów powinni robić?
- Sprawdzić, czy strona istnieje
- Sprawdzić, czy strona nie narusza żadnego punktu regulaminu
- Zatwierdzić stronę, jeśli przechodzi testy z punktów 1 i 2
Co robią właściciele?
- Sprawdzają, czy opis jest unikalny
- Jak jest to dodają, jak nie to odrzucają
Ponownie – proponuję pytanie z początku: „po co stawiam katalog stron”?
Co można uzyskać po odrzuceniu setnego wpisu?
Nic.
Polecam też mały eksperyment – wystarczy sprawdzić po miesiącu, czy te wszystkie unikalne wpisy są ciągle unikalne. W 90% przypadków nie będą, bo zostały już skopiowane przez inne osoby i zaakceptowane w innych katalogach.
Historia
Może nauczyć naprawdę dużo.
Drodzy seowcy i seowczynie, sukcesja skryptu każdego popularnego katalogu wygląda mniej więcej tak:
- Powstaje skrypt, który używany z głową przynosi korzyści i dla użytkowników, i dla właściciela
- Skrypt zaczyna być naprawdę popularny, powstaje coraz więcej działających stron
- Skrypt jest już tak popularny, że manualne dodawanie staje się katorgą, w powietrzu wisi…
- …dodawarka do katalogów, która powstaje, bo zapotrzebowanie na szybsze dodawanie jest ogromne
- Zaczynają się skargi właścicieli katalogów na złych seowców, którzy dodają treści w ogromnych ilościach
- Walka obu frakcji jest już czymś normalnym, jedni wszystko odrzucają, drudzy spamują na potęgę
- Przychodzi Google i zamiata
A jakby tak zatrzymać się w momencie, gdy skrypt staje się naprawdę popularny? Czy stałby się naprawdę popularny, gdyby osoby stawiające katalogi nie robiły paczek po 50 katalogów? Czy łatwiej byłoby wtedy o unikalny wpis (ja wiem, że i tak ten wpis nic nie da, i każdy będzie chciał unikalny opis)? Czy nie lepiej skupić się na kilku projektach i naprawdę je docisnąć i na nich zarabiać? Jeśli miałbym wybierać między zleceniem 500 unikalnych tekstów do 500 słabych seo katalogów a napisaniem 10 fajnych tekstów, które naprawdę zainteresują użytkownika (a na katalogu będzie prawdziwy ruch :) ) i przejdzie po nich na moją stronę, to wybieram opcję 2.
Ja swoje wpisy indeksuję sam (chociaż powinienem poczekać na zaindeksowanie, w końcu płacę za to), co robią inni to nie mój problem. W każdym razie nie mam ochoty opłacać copywriterów, dodawaczy, dodawarek tylko po to, żeby właściciel katalogu miał odpowiedni site bez żadnego wkładu pracy własnej.
A na koniec
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale.. czy katalog stron internetowych to nie powinno być miejsce, w którym każdy właściciel strony internetowej po uiszczeniu opłaty chce zaprezentować przeglądającym swoją stronę?
Jeśli ja, jako dodający, chcę opisać stronę w sposób wybrany przeze mnie, to kim jest właściciel katalogu, żeby odrzucać mi moje wpisy ze względu na styl, w którym je napisałem? Jeśli chcę napisać sobie wiersz o mojej stronie, żeby zainteresować tym ludzi, to chcę mieć taką możliwość.
Naprawdę, w którymś momencie coś się komuś pomieszało – katalogi są tworzone dla ludzi, którzy chcą dodać tam swoje strony. Właściciel katalogu powinien dbać o to, żeby ludzie chcieli dodać do niego swoje strony. Katalogi nie powstały po to, żeby właściciele katalogów wymuszali na dodających dodatkowe, bezsensowne koszty.
I już naprawdę na koniec, mejl z dzisiaj:
Niestety Twój wpis *** został usunięy z Badanie-sprawozdan.pl – dobry katalog stron internetowych.
Prawdopodobna przyczyna: Beznadziejny opis! Jeśli rzeczywiście chcesz dodać wpis do katalogu wróc tu http://www.badanie-sprawozdan.pl i trochę się postaraj. Wpisy takiej jakości przyjmowane są tylko po dokonaniu opłaty 0, 62 gr.
Kariery w sprzedaży właścicielowi nie wróżę :)
Dodaj komentarz